Radość działania

Radość działania

Przedsiębiorstwa społeczne na ogół mają większy potencjał, którego nie mają szansy wykorzystać- mówi Mariola Kędzielawa, kierowniczka Zakładu Aktywności Zawodowej.  

Nagroda Główna dla Zakładu Aktywności Zawodowej Stowarzyszenia “Radość” w Dębicy

Nagroda Główna dla Zakładu Aktywności Zawodowej Stowarzyszenia “Radość” w Dębicy 🙂 🙂

Zakład Aktywności Zawodowej Stowarzyszenia “Radość” w Dębicy otrzymał Nagrodę Główną w 11 edycji “Konkursu na Najlepsze Przedsiębiorstwo Społeczne Roku” 🙂

Zakład Aktywności Zawodowej z Dębicy został też wyróżniony Nagrodą Publiczności.

Nagrody w Pałacyku Konopackich w Warszawie odebrał Jan Ciołczyk – prezes Stowarzyszenia “Radość”.

Jedną z najważniejszych działalności Zakładu Aktywności Zawodowej w Dębicy jest gastronomia: “Lunch Bar”, “Radosny Catering”, kafejka wraz z cukiernią, a także rękodzieło artystyczne.

Zakład Aktywności Zawodowej w Dębicy zatrudnia 97 osób z orzeczeniem niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym lub znacznym, a także trenerów pracy, psychologów i rehabilitantów.

Prezes Stowarzyszenia “Radość” jest dumny nie tylko z osób, które pracują w Zakładzie Aktywności Zawodowej.

Jak podkreślano w laudacji odczytanej w Warszawie Zakład Aktywności Zawodowej w Dębicy „idealnie łączy działalność ekonomiczną ze społeczną i przynosi dumę ekonomii społecznej w Polsce”.

Z małej lokalnej organizacji “wyrosła potęga”, główny pracodawca dla osób z niepełnosprawnościami w regionie.

Skala, w jakiej działa jest imponująca – liczne branże, usługi, produkcja i wszystko na zdecydowanie najwyższym poziomie”.

Kierownictwu i pracownikom oraz podopiecznym Zakładu Aktywności Zawodowej i Stowarzyszeniu “Radość” gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów 🙂 🙂

Opublikowany przez Polska Telewizja Regionalna – PTVR Telewizja Dębica Czwartek, 24 listopada 2022

-Gratuluję. Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Osób Niepełnosprawnych “Radość” w Dębicy wygrało nagrodę główną w tegorocznym Konkursie na Najlepsze Przedsiębiorstwo Społeczne Roku im. Jacka Kuronia, organizowanym przez Fundację Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych FISE. Chcielibyśmy się o Was dowiedzieć więcej. 

– To dla nas wielkie wyróżnienie, za które dziękujemy. Dzięki takim wydarzeniom przedsiębiorstwa społeczne mogą się wypromować i pokazać tym, którzy nie dowierzają, że nasza jakość usług może z powodzeniem konkurować na rynku komercyjnym. 

-A są tacy, którzy wątpią? 

-Myślę, że ekonomia społeczna wciąż jest niedoceniana. Oczywiście nie mówię o wszystkich, ale przedsiębiorstwa społeczne na ogół mają większy potencjał, którego nie mają szansy wykorzystać. Nie wszystkie samorządy wiedzą i chcą zlecać takim podmiotom zadania, a to bardzo pomaga rozwinąć skrzydła, zwłaszcza na początku działalności.

Możemy się pochwalić, że niedawno, gdy na uroczyste otwarcie nowej szkoły w Dębicy przyjechała pani prezydentowa Agata Kornhauser-Duda, to my zajęliśmy się przyjęciem, dekoracją sali i stołów oraz zorganizowaniem kolacji na 130 osób. Wszystko się udało i już widzimy, jak bardzo  zwiększyło się zainteresowaniem naszymi usługami. Im częściej firmy takie, jak nasza będą widoczne w przestrzeni społecznej, tym bardziej będą się rozwijać. 

-Proszę opowiedzieć waszą historię. Czym dokładnie się zajmujecie? 

-Zakład Aktywności Zawodowej powstał w 2009 roku. Zaczynaliśmy  działalność od 35 osób zatrudnionych na umowę o pracę osób z niepełnosprawnością. Dziś zatrudniamy w całym stowarzyszeniu blisko 200 osób, z czego część to specjaliści, trenerzy, psychoterapeuci, pielęgniarki. Pięć ostatnich lat było dla nas kluczowe, jeśli chodzi o rozwój. Na początku prowadziliśmy dwie aktywności – produkcję mebli i ceramiki ozdobnej. 

Później odpowiadaliśmy na potrzeby rynku. Zaczęliśmy działać w obszarze gastronomii – najpierw powstała kawiarnia “Cafe Radość”, która rozwinęła się w cukiernie. Założyliśmy restaurację – lunch bar “Smaki Radości” gdzie serwujemy polskie standardy, posiłki fit i smaki świata. To projekt, z którego jesteśmy szczególnie dumni, bo dzięki niemu lokalna społeczność i ludzie z ulicy stykają się bezpośrednio z osobami z niepełnosprawnościami, a nasi pracownicy wychodzą z bańki, uczą się i socjalizują.

Z czasem rozpoczęliśmy także “Radosny  Catering” i żywienie zbiorowe dla szkół, firm, Domów Pomocy Społecznej. Otworzyliśmy sklep internetowy “Decoradość”, gdzie sprzedajemy rękodzieło – ceramikę, świeczki, ozdoby. Uruchomiliśmy też usługi pralni chemicznej “Czysta Radość” do tego świadczymy usługi remontowe i porządkowe. Mamy pełne ręce roboty i rozwijamy się dalej. 

-Jakie plany na nowy rok?

-Tego jeszcze o nas nie wiecie, ale jesteśmy w trakcie realizacji największej naszej inwestycji i najbardziej wymagającego przedsięwzięcia. Otwieramy w Dębicy Kino Radość! To będzie pierwsze i jedyne kino w Polsce prowadzone przez podmiot ekonomii społecznej. Wprawdzie jest lokalna konkurencja – kino Śnieżka, ale niestety nie spełnia wszystkich potrzeb mieszkańców. A my chcemy iść o krok dalej – marzy nam się, żeby było to miejsce działań społecznych i szeroko rozumianej kultury i rozrywki. Lokalu użyczyła nam firma oponiarska, która współpracuje z nami od początku, za co ogromnie jesteśmy wdzięczni. Zresztą w tym samym, dużym budynku mieści się nasze przedszkole dla dzieci z niepełnosprawnością i ośrodek rehabilitacji. Przed nami pracowity czas, bo tak dużej i nowatorskiej inwestycji, jeszcze nie realizowaliśmy. 

 

19 stycznia odbyła się wizyta studyjna przedstawicieli Komisji Europejskiej 🇪🇺 w osobie Pani Cinzia Masina zastępczyni…

Opublikowany przez Stowarzyszenie Radość Dębica Sobota, 22 stycznia 2022

-Spytam o szczegóły prowadzenia tak prężnie działającego przedsiębiorstwa. Pracowników z jakimi niepełnosprawnościami najczęściej zatrudniacie?

-Przyjmujemy osoby z każdą niepełnosprawnością w stopniu znacznym i umiarkowanym, które spełniają przepisowe wymagania. Największą grupę stanowią osoby z chorobami psychicznymi, niepełnosprawnością intelektualną oraz poruszające się na wózkach. Mamy też osoby niewidzące i niesłyszące. Wszyscy mieszkają w powiecie dębickim i dojeżdżają do pracy. Wiele osób ma dofinansowanie do transportu, a niektórzy w trakcie współpracy z nami zrobili prawo jazdy i przyjeżdżają samochodem. Są z nami też osoby bardzo schorowane, leżą w łóżkach, nie są w stanie podjąć aktywności. Sprawujemy kontrolę nad leczeniem, współpracujemy z lekarzami, pielęgniarkami. 

-Trudno znaleźć trenerów, specjalistów?

-Z tym mamy największy kłopot – dobrzy kucharze, stolarze to na rynku rzadkość. Mimo że dajemy wyższe wynagrodzenie niż na rynku komercyjnym, nawet to nie kusi. Ze znalezieniem tych specjalistów mamy ciągle kłopot. Zresztą to wiemy wszyscy – fachowcy albo prowadzą swoje firmy, albo wyjeżdżają za granicę. 

-Z jakimi przeciwnościami się jeszcze zmagacie? 

-Brakuje nam budynków. Przydałby się jakiś program pomagający w wykupie bądź modernizacji i przysposobienia. Polskie przepisy bywają archaiczne, a w czasie kryzysu pandemii COVID -19, czy teraz wojny w Ukrainie tarcze proponowane przez rząd nie do końca spełniają oczekiwania. Większość naszych działań finansujemy z projektów unijnych. No i czekamy na większe zaangażowanie i lobbowanie usług przedsiębiorstw społecznych takich jak my. 

-Czego wam życzyć w nadchodzącym Nowym Roku?

-Niskich rachunków, nowych klientów i wielu zleceń. Ale przede wszystkim zdrowia. Z resztą sobie poradzimy sami. Oby następny rok nie był gorszy niż poprzedni! 

Agata Jankowska

KOMENTUJ: