W labiryncie dziurawego systemu

Kwestia opieki nad osobami wymagającymi intensywnego wsparcia, czy to dziećmi z niepełnosprawnością, czy też dorosłymi, pozostaje poza sferą aktywnego zainteresowania państwa. Wsparcie i opieka zostały przerzucone na rodzinę, pojawiające się instrumenty wsparcia są dziurawe, niewystarczające, a często także – wyszarpywane w czasie protestów. Osoby świadczące całodobową opiekę pozostają często poza rynkiem pracy, a oferowane im w zamian świadczenia skazują na życie w ubóstwie. Co powinno się zmienić? I wreszcie: czy w tak trudnej sferze jest miejsce na innowacje społeczne?

0 Komentarzy