Rozmawiajmy o marzeniach

Są sytuacje, w których turkusowa firma musi być do bólu czerwona. Podczas pożaru ktoś musi dowodzić akcją. Jednak gdy zagrożenie minie, wracamy do turkusu, a przywódca znowu staje się partnerem – mówi Andrzej Blikle, profesor nauk matematycznych, pracownik naukowy PAN, autor książki Doktryna jakości. Rzecz o turkusowej samoorganizacji.

0 Komentarzy

Turkusowo, bez kija i marchewki

Ludzie szczęśliwi pracują lepiej – o tym wiadomo od około czterech i pół tysiąca lat. Niestety nie każdy szef dba o szczęście swoich pracowników. A gdyby w pracy zapomnieć o piramidzie hierarchii, postawić na partnerstwo a nie współzawodnictwo, i robić to, co się lubi i umie? To nie utopia, tylko założenia turkusowej organizacji.

0 Komentarzy