4 pytania do … Przemysława Piechockiego – Prezesa Zarządu Stowarzyszenia Na Rzecz Spółdzielni Socjalnych

4 pytania do … Przemysława Piechockiego – Prezesa Zarządu Stowarzyszenia Na Rzecz Spółdzielni Socjalnych

Dlaczego przedsiębiorstwa ekonomii społecznej potrzebują pomocy?

Pierwszy raz w historii Polski po 1989 roku musimy mierzyć się z systemowym załamaniem gospodarki. Wszyscy przedsiębiorcy stanęli przed wyzwaniami, których wcześniej nigdy nie braliśmy pod uwagę. Cały sektor ma ciężko, a przedsiębiorstwa społeczne są w szczególnie trudnym położeniu. Gdy przyjrzymy się strukturze najczęściej wykonywanych przez nie działalności zaobserwujemy, że trzy czwarte branż, jakie na ogół wykonują PS-y w czasie epidemii zostało objęte całkowitym lub częściowym zakazem funkcjonowania. Wiele podmiotów świadczy usługi gastronomiczne i cateringowe, zaopatrując w posiłki lokalne placówki oświatowe, pomocowe, bądź prywatne przedsiębiorstwa. To się stało praktycznie nie możliwe, bo szkoły, przedszkola i żłobki zostały zamknięte, a wiele przedsiębiorstw przeszło na pracę zdalną. Te przedsiębiorstwa społeczne, które świadczyły usługi pomocowe i społeczne znalazły się niemal na pierwszym froncie walki z COVID-19 z uwagi na bliski kontakt z osobami starszymi lub chorymi, które należą do grupy wysokiego ryzyka zarażenia wirusem. W związku z tym wiele rodzin zdecydowało się przejąć opiekę nad bliskimi i zrezygnowało z świadczonych usług. Jednocześnie wielu opiekunów i asystentów w trosce o zdrowie swoje i rodziny, także zrezygnowało z wykonywania pracy. Trzeba jednocześnie podkreślić, że usługi pomocowe są najczęściej świadczone na rzecz samorządów, które nie podniosły dopłat, za to koszty poniesione przez PS bardzo wzrosły. Muszą przecież przystosować placówkę i pracowników do nowych wymogów sanitarnych, zakupić środki ochrony, maseczki, rękawiczki, przyłbice, płyny dezynfekujące, a wiadomo, że ich ceny wzrosły nawet kilkukrotnie. Całkowicie został zablokowany także sektor opieki nad dziećmi do lat trzech i sześciu, żłobki i przedszkola zostały zamknięte. Teraz wprawdzie można wznowić tę działalność, ale to wymaga odpowiedniego przygotowania, a co za tym idzie inwestycji i nakładów finansowych.

Na czym polegały negocjacje podmiotów ekonomii społecznej z rządem?

Od początku widzieliśmy determinację ze strony przedsiębiorstw społecznych do kontynuowania pracy, chęci rozwoju i przekształcenia swoich usług tak, aby dopasować się do trudnej sytuacji w trakcie pandemii. PS-y  zatrudniają osoby zagrożone wykluczeniem społecznym. Jeśli ich praca zostanie przerwana lub długotrwale wstrzymana, wypadną z rynku pracy, a ich ponowna aktywizacja zawodowa będzie szalenie ciężka do odbudowania w przyszłości. Strona społeczna Krajowego Komitetu Rozwoju Ekonomii Społecznej zaapelowała do Pań Minister odpowiedzialnych za kształtowanie polityk publicznych dotyczących naszego obszaru, żeby jak najszybciej podjąć wspólne działania w celu pomocy sektorowi, a także by dostrzec  trudną sytuację PS-ów oraz wielki potencjał, jaki mogą włożyć w pracę na rzecz przeciwdziałania skutkom COVID-19. Administracja publiczna a także sektor zaproponowały wiele rozwiązań, które przyczyniły się do rozpoczęcia wspólnego dialogu.Zielone światło przyszło z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Ośrodki Wsparcia Ekonomii Społecznej mogą zmienić plan wydatkowania i dysponowania finansami pochodzącymi ze środków UE, aby wspomóc działanie przedsiębiorstw społecznych. Przeprowadziliśmy badanie na próbie ponad 50 podmiotów i wszystkie wyraziły chęć przekształcenia bądź zmiany charakteru pracy i usług, aby wziąć udział w projekcie przeciwdziałania skutkom wystąpienia COVID-19. Obecnie rozpoczyna się proces kontraktowania usług przez OWES-y w całej Polsce.

Jak OWES-y mogą pomóc ?

Mogą na przykład kupić od podmiotów ekonomii społecznej (ew. przedsiębiorstw społecznych)  produkowane przez nich środki ochrony osobistej jak na przykład wielorazowe maseczki czy przyłbice; zamówić usługi cateringowe, usługi dezynfekcji, odkażania i czyszczenia. Opłacić korzystanie z usług społecznych, w szczególności opiekuńczych lub asystenckich, wynająć miejsca do wykorzystania podczas kwarantanny bądź pobyt personelu ochrony zdrowia i innych służb. Mogą wesprzeć wszystkie inne usługi i kupić towary, których potrzeby użycia bądź zastosowania mogą pojawić się wraz z rozwojem sytuacji epidemiologicznej w kraju. Zakupione produkty i usługi będą przekazywane nieodpłatnie osobom i instytucjom potrzebującym wsparcia w związku z kryzysem epidemicznym. PS-y wykazały się ogromną pomysłowością w wymyślaniu nowatorskich usług i produktów będących odpowiedzią na obecne potrzeby. Jedna ze spółdzielni wymyśliła pół przeźroczyste maseczki dla osób z niepełnosprawnościami, w kontaktach z którymi ogromne znaczenie ma mimika twarzy, ruch ust. Takie maseczki ułatwią komunikację i zapewnią komfort. Inni przysposobili swoje usługi porządkowe do odbioru ze szpitali i placówek medycznych odpadów aktywnych biologicznie składających się m.in. ze zużytych kombinezonów, maseczek i rękawiczek.

Czy z pracy w warunkach pandemii podmioty ekonomii społecznej powinny wyciągnąć jakiś morał?

Jeśli jest cokolwiek pozytywnego w całym tym zamieszaniu, to zjednoczenie się środowiska, wzajemne wsparcie i współodpowiedzialność. Z dumą obserwuję środowiskową solidarność, wszyscy szukają wspólnych rozwiązań, silniejsi nie chcą nikogo zostawić w tyle. Dziękuję też za wsparcie jednostek samorządowych, jako naturalnych partnerów w rozwoju przedsiębiorstw społecznych. Myślę, że wiele rozwiązań i możliwości które dziś wypracujemy, w przyszłości będzie kołem zamachowym do rozwijania podmiotów ekonomii społecznej. Jesteśmy pewni  że organy samorządowe i centralne rozumieją, jak ważne , także w czasie  kryzysowym, takim jak pandemia, jest posiadanie lokalnych przedsiębiorstw społecznych silnie zakorzenionych w społecznościach lokalnych.

Agata Jankowska – redaktorka prowadząca portal Ekonomiaspoleczna.pl. Dziennikarka specjalizująca się  w tekstach o tematyce społecznej. Wieloletnia autorka tygodnika Wprost, wcześniej związana z Przekrojem, publikowała również w Wysokich Obcasach oraz Elle. 

KOMENTUJ: